Po 4 kolejkach III edycji KLH na szczycie tabeli znajduje się Tesla 248 legitymująca się największą ilością zdobytych bramek. Właśnie podczas ostatniego spotkania z Mamy Czas przekroczyła barierę 50 goli strzelonych rywalom.

To zdecydowanie nie był udany dzień dla drużyny Łukasza Szewczyka, ponieważ nie dość, że nie dali rady ww. Tesli, to ulegli również „Czerwonej latarni ligi” – MDA. Beniaminek jako jedyny pozostawał bez zdobyczy punktowej, ale zdołał przełamać się właśnie podczas IV kolejki. Zawodnicy DAGA Sport Wandajny do tej pory rozstrzygali spotkania jedną bramką. Tym razem jednak rozstrzelali się na dobre aplikując Szansie Reszel aż 22 bramki, a sześć z nich ustrzelił przewodzący stawce najskuteczniejszych zawodników Mateusz Cyliński. Dobry mecz z kolei zagrali Szybcy i Wściekli, a zmysłem strzeleckim błysnął Jarosław Kuczyński, który czterokrotnie wpakował piłkę do siatki korszeńskich juniorów. Po sobotnich rozstrzygnięciach tabela KLH wygląda bardzo ciekawie. Najbardziej rzucają się w oczy drużyny położone od 6 miejsca w dół. Widać, że żaden z zespołów nie zamierza pożegnać się z ligą już po fazie zasadniczej i możemy spodziewać się  walki o utrzymanie do ostatniego spotkania.

Przypominamy, że już za tydzień ruszają zmagania w Pucharze Korszeńskiej Ligi Halowej, a pierwszy mecz rozpoczniemy o godzinie 15:00.

Poniżej standardowo świeża porcja fotek, wyniki IV kolejki i pary nadchodzącego Pucharu KLH.